Data dodania: 2012-01-23
GĹówne zastrzeĹźenia SLD dotyczÄ nastÄpujÄ cych kwestii:
1. Tryb, w którym porozumienie ACTA zostaĹo wypracowane jest oburzajÄ
cy. Umowa zostaĹa wynegocjowana za zamkniÄtymi drzwiami, bez uczestnictwa wielu organizacji i Ĺrodowisk spoĹecznych.
SpoĹród kilkudziesiÄciu organizacji, z którymi przeprowadzono konsultacje w tej sprawie, dominowaĹy te, które reprezentujÄ
twórców i chroniÄ
ich prawa. Tymczasem organizacje zajmujÄ
ce siÄ przestrzeganiem podstawowych praw obywatelskich nie zostaĹy zapytane o zdanie. To pokazuje, Ĺźe projekt jest jednostronny i nastawiony na realizacjÄ interesów finansowych i prawnych tylko jednej grupy.
Co wiÄcej, Ĺźadne z paĹstw, z sygnatariuszy ACTA, jak dotÄ
d nie udostÄpniĹo opinii publicznej wszystkich dokumentów zwiÄ
zanych z procesem negocjacji.
Sam sposób, w jaki dokument ACTA zostaĹ stworzony budzi niepokój i jest sygnaĹem, Ĺźe porozumienie nie speĹnia demokratycznych standardów.
2. Porozumienie ACTA budzi zastrzeĹźenia z punktu widzenia ochrony podstawowych praw obywatelskich. Umowa obliguje dostawców internetu do ujawniania danych osobowych osób podejrzanych o naruszenie prawa wĹasnoĹci intelektualnej domniemanym posiadaczom praw autorskich. Chodzi wiÄc o postawienie firm, takich jak sklepy, serwisy aukcyjne czy blogosfery - w roli "policji internetowej". MiaĹyby one ĹcigaÄ naruszenia i im zapobiegaÄ. Jest to wiÄc próba egzekwowania domniemanych naruszeĹ prawa poza powszechnym wymiarem sprawiedliwoĹci.
Po wprowadzeniu ACTA dane obywateli podlegaĹyby wiÄc ujawnieniu na podstawie niejasnych standardów przez instytucje, które nie sÄ
bezstronne. To moĹźe oznaczaÄ powaĹźne zagroĹźenie dla podstawowego prawa, jakim jest prawo do prywatnoĹci uĹźytkowników Internetu.
3. ACTA w obecnym ksztaĹcie ma wiÄc na celu zaostrzanie represji i kontroli wobec internautów. Porozumienie bÄdzie teĹź miaĹo negatywne konsekwencje dla wolnoĹci wypowiedzi i dostÄpu obywateli do dóbr kultury.
4. Porozumienie ACTA powstaĹo pod wpĹywem lobbingu wielkiego przemysĹu rozrywkowego. Wiele z przepisów umowy jest bardzo niejasnych, co pozostawia miejsce na spory interpretacyjne. Istnieje ryzyko, Ĺźe jeĹźeli Polska przyjmie prawo pod naciskiem komercyjnie nastawionych lobbies, te same lobby mogÄ póĹşniej naciskaÄ na egzekwowanie tego prawa w Polsce w okreĹlony sposób. W tej waĹźnej sprawie nasz kraj nie powinien pozbawiaÄ siÄ moĹźliwoĹci ksztaĹtowania porzÄ dku prawnego w warunkach demokratycznej kontroli.
5. Sprawa porozumienia ACTA dotarĹa do opinii publicznej dopiero w styczniu tego roku. Tymczasem rzÄ d polski odegraĹ w tym porozumieniu szczególnÄ rolÄ. PrzyjÄcie ACTA przez RadÄ Unii Europejskiej zostaĹo dokonane w grudniu 2011 roku, w czasie polskiej prezydencji, i ogĹoszone jako jej sukces.
6. Ubolewamy, Ĺźe rzÄ d polski lekcewaĹźy opiniÄ publicznÄ . Fala protestów, którÄ w tej chwili obserwujemy, stanowi ewenement. Ogrom problemu sprawiĹ, Ĺźe internauci wyszli z sieci i stanÄli na ulicach.
7. Lista pytaĹ i wÄ
tpliwoĹci w sprawie ACTA jest tak dĹuga, Ĺźe umowa nie powinna byÄ ratyfikowana. Ustawa o wyraĹźeniu zgody na podpisanie przez prezydenta RP umowy miÄdzynarodowej podejmuje Sejm i Senat mocÄ
uchwaĹy podjÄtej wiÄkszoĹciÄ
2/3 gĹosów. JeĹli parlament nie wyrazi zgody na ratyfikacjÄ, ACTA nie wejdzie w Ĺźycie. Apelujemy do ugrupowaĹ parlamentarnych o nie gĹosowanie za ratyfikacjÄ
umowy ACTA, kiedy rzÄ
d przeĹle wniosek do parlamentu.
Bez ratyfikacji, ACTA w Polsce bÄdzie tylko Ĺwistkiem papieru.