Następna wiadomość
Gratulacje dla Staszka Dolacińskiego -...

Podsumowanie roku gnieźnieńskich strażaków

Data dodania: 2015-02-10


Poseł Tadeusz Tomaszewski uczestniczył w naradzie podsumowującej działalność gnieźnieńskiej Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w 2014 roku.

      Mł. bryg. Jacek Michalak, komendant PSP w Gnieźnie omówił działania podejmowane w minionym roku przez strażaków z kierowanej przez niego jednostki. Uroczystość była również okazją do ogłoszenia decyzji Wojewódzkiego Komendanta PSP w Poznaniu o powołaniu st. kpt. Krzysztofa Kapcińskiego na stanowisko zastępcy komendanta PSP w Gnieźnie oraz przekazania jednostce defibrylatora ufundowanego przez jedną z gnieźnieńskich firm.


   Jak wynika z zaprezentowanych dziś statystyk, w ubiegłym roku w Komendzie Powiatowej PSP w Gnieźnie zatrudnionych było 85 osób, w tym 81 funkcjonariuszy, z czego najwięcej, bo 41 w randze podoficera.

altalt

  









   Zestawienie zdarzeń, do których wyjeżdżali w ubiegłym roku strażacy pokazuje, że najczęściej, bo 795 razy interweniowali oni w tzw. miejscowych zagrożeniach. Pożary to 436 interwencji, co w porównaniu do roku 2013 stanowi wzrost o 22 proc. Wśród nich najwięcej było pożarów małych (421 przypadków). Nie odnotowano natomiast pożarów dużych i bardzo dużych. O 54 proc. w porównaniu do roku 2013 wzrosła liczba fałszywych alarmów. W sumie odnotowano ich 116. Dla gnieźnieńskiej straży pożarnej ubiegły rok to ogółem 1347 interwencji. Najwięcej zdarzeń miało miejsce w mieście Gnieźnie (660 interwencji) oraz gminach Witkowo (145 akcji) i Trzemeszno (144 akcje). Najczęstsze przyczyny powstawania pożarów w ubiegłym roku to nieostrożność osób dorosłych przy posługiwaniu się ogniem otwartym (papierosy, zapałki), umyślne podpalenia oraz nieprawidłowa eksploatacja urządzeń ogrzewczych na paliwo stałe. W minionym roku jedna osoba poniosła śmierć, a 16 było rannych w pożarach. Natomiast w zdarzeniach z tlenkiem węgla poszkodowanych było 12 osób. Nie odnotowano ofiar śmiertelnych.

altalt

  









   – Rok 2014 jeżeli chodzi o ilość interwencji jest porównywalny do roku 2013. Zauważyliśmy niewielką tendencję jeżeli chodzi o wzrost liczby pożarów małych. Nadal najwięcej interwencji podejmujemy w zakresie miejscowych zagrożeń. Na drugim miejscu są pożary. Odnotowaliśmy też wzrost alarmów fałszywych z instalacji wykrywaczach
– mówi mł. bryg. Bartosz Klich, oficer prasowy KP PSP w Gnieźnie. Dodaje, że coraz więcej interwencji podejmowanych przez strażaków związanych jest z anomaliami pogodowymi, czy zdarzeniami na drogach. Podkreśla, że podobna tendencja utrzymuje się w województwie i kraju. – Na pewno spektakularnym zdarzeniem było zawalenie kamienicy w centrum Gniezna. Takich interwencji nie odnotowujemy dużo. Zauważamy też wzrost ilości zdarzeń związanych z poszukiwaniem zaginionych ludzi. To też jest pole, nad którym będziemy musieli w tym roku popracować, aby bardziej przygotować się do pracy w terenie. Są to trudne akcje, ale współczesna technika idzie nam z pomocą – podkreśla mł. bryg. Bartosz Klich.

altalt

  









   Przypomina, że ostatnie zdarzenie związane z poszukiwaniem zaginionej osoby to akcja ratowania młodego człowieka, który ugrzązł na bagnach w miejscowości Wymysłowo. Podkreśla, że nawet odbierane powszechnie jako zabawne interwencje, choćby dotyczące ratowania zwierząt, alttraktowane są przez funkcjonariuszy poważnie i z profesjonalizmem. W 2014 roku gnieźnieńscy funkcjonariusze brali m.in. udział w takich akcjach ratowniczo-gaśniczych, jak pożar tartaku w Modliszewku (styczeń), równoczesny pożar budynku jednorodzinnego i kamienicy w Trzemesznie (luty), zawalenie kamienicy przy ulicy Grzybowo w Gnieźnie (czerwiec), czy zderzenie samochodu ciężarowego z pociągiem w Żydowie (grudzień).
Maciej Sip, komendant gminny OSP Kłecko przyznaje, że na tereni

  Poleć



Obecna strona: 1